Wskazówki

Gry na spotkania rodzinne (i nie tylko) - część 2.

Kontynuacja serii o grach towarzyskich, do których nie potrzeba nic ponad parę długopisów i kartek! Tym razem jest to rozrywka bazująca na starej jak świat grze głuchy telefon, ale zamiast przekazywania hasła szeptem od ucha do ucha, uczestnicy muszą się w niej wykazać umiejętnościami plastycznymi. Lub też ich brakiem... co, o dziwo, zapewnia lepszą zabawę. Klikajcie w artykuł, żeby poznać reguły!

Czytaj dalej

Gry na spotkania rodzinne (i nie tylko) - część 1.

Gry planszowe są świetne, ale mają swoje ograniczenia. Na przykład co do liczby graczy. Poza tym, żeby móc w nie pograć, trzeba je po pierwsze mieć, a po drugie nie zapomnieć zabrać na spotkanie... Z tym drugim bywa u mnie ciężko. Dlatego przedstawiam dzisiaj serię "Gry na spotkania rodzinne (i nie tylko)". W każdym artykule z serii opiszę zasady jednej gry, do której nie potrzeba prawie nic poza odrobiną wyobraźni. No dobra, przyda się też parę kartek i długopisów. Są to gry, w które łatwo zaangażować także dzieci, ale wierzcie mi, że dorośli będą się bawić przynajmniej równie dobrze. Liczba graczy w każdej z nich jest właściwie nieograniczona, a zabawa jest nawet lepsza, kiedy gra się drużynowo.

Czytaj dalej