Po pierwsze odpowiedzmy sobie na pytanie: Co znaczy DOBRA playlista? Według mnie dobra playlista to taka, która zapewni dobrą zabawę wszystkim gościom, aż do końca imprezy.

W takim razie o czym warto pamiętać przy jej tworzeniu? Przeczytaj artykuł, żeby sie dowiedzieć.

1. Poznaj swoich gości

Jako organizator masz pierwszeństwo w kwestii doboru muzyki, ale przecież, jak mówi klasyk, chodzi o to "żeby było miło". Jeśli wszyscy goście mają zbliżony gust muzyczny, sprawa jest prosta, ale jeśli są bardziej zróżnicowaną grupą, jest na to rada. Możesz poprosić gości, żeby wysłali Ci po 2-3 ulubione piosenki i dodać je do listy. Dzięki temu każdy znajdzie na liście przynajmniej parę utworów dla siebie.

2. Niech napięcie powoli rośnie

Zasada znana od czasów Hitchcocka. Trzęsienie ziemi na początek można sobie co prawda darować, ale wzrastanie napięcia to już niegłupi pomysł. Na początek, kiedy ludzie dopiero się schodzą i każdy chce nadrobić trochę wiadomości, dobrze, żeby muzyka stanowiła tylko relaksujące tło, a nie rozpraszała. Dlatego na pierwsze 1-2 godziny imprezy najlepiej zaplanować spokojne piosenki, a głośniki ustawić na cichszy tryb. Dopiero później niech polecą żwawsze kawałki, które wyciągną ludzi na parkiet. Znowu, można pomieszać trochę gatunki, żeby ludzie się wymieniali i mieli też kiedy odsapnąć.

3. Czy długość ma znaczenie?

Obawiam się, że tak. Nawet najlepsze kawałki w końcu znudzą się imprezującym, jeżeli będą lecieć po 3 razy podczas jednej zabawy. Dlatego playlista powinna być na tyle dluga, by przynajmniej przez pierwszych parę godzin piosenki nie musiały się powtarzać. Dodatkowo im więcej piosenek na liście, tym większa szansa, że trafi się coś dla każdego z gości.

4. Gdzie szukać inspiracji?

Czy ty też, kiedy masz dodać piosenki na playlistę, nagle zapominasz wszystkich ulubionych wykonawców i tytuły? Otwierasz program i okazuje się, że jedyne znane ci piosenki to te, których słuchałeś/aś w podstawówce, a i tych jest niewiele? Nic straconego! W tym momencie z pomocą przyjdą zestawienia w stylu "Top 20 roku/miesiąca..." itp. Można je znaleźć na YouTube i platformach do słuchania muzyki, a także na oficjalnych stronach stacji radiowych - tam znajdziesz wiele najnowszych hitów. Takie poszukiwania to często niezła zabawa, bo można sobie przypomnieć dużo lubianych, ale zapomnianych piosenek.

5. Wpasować się w temat

Podobnie jak z jedzeniem, możesz bawić się też muzyką, żeby dopasować ją do imprezy tematycznej. Klimaty latino, italo disco albo romantyczne ballady - zapewniam, że z każdego gatunku znajdziesz wystarczająco dużo utworów, by zapełnić nimi całą playlistę.

Teraz już wiesz, jak łatwo i przyjemnie stworzyć playlistę na swoją imprezę.

W takim razie bierz się do dzieła i zmontuj taką playlistę, że nawet największe marudy nie usiedzą w miejscu!